To wszystko PRZYJACIELE!

Ułamki sekund, drobne punkty, decyzje regulaminowe… i mnóstwo pozytywnych, sportowych emocji! Finał Ligi w Słotwiny Arena za nami!

Słoneczna pogoda, co nieco zmrożony sztruks i jak to na Słotwinach dwa długie slalomy, czekały w sobotę na uczestników kubusiowego giganta.

Zacięta rywalizacja zarysowała się następująco:

W najmłodszej grupie Estera potwierdziła swoją świetną formę i wygrywając trzecie z rzędu zawody odebrała również Złoty Puchar! Wśród chłopców Adaś, który zapunktował w Lidze 4 razy również mógł cieszyć się ze swojego zwycięstwa i nowych nart od marki SALOMON!

W grupie II Oliwia na Słotwinach przypieczętowała swoje zwycięstwo – zwycięstwem, powiększając swoją przewagę nad również świetnie jeżdżącą koleżanka Natalią. Narty marki Atomic i złoty Puchar powędrował także do Artura, który się zmobilizował po ostatnich, niedanych zawodach na Czarnym Groniu i pewnie zwyciężył – choć drugi Adaś był bardzo blisko :]

Wśród snowboardzistów z grupy I od samego początku prowadzący Oliwier, pomimo że ostatnie 3 zwycięstwa oddał superszybkiej Helence, zgromadzonymi punktami we wszystkich 5-ciu lokalizacjach zapewnił sobie wygraną i zarówno nowy snowboard SALOMONa jaki i karnet SKI  & BIKE od Grupy Pingwina z pewnością użyje w przyszłym sezonie do walki o kolejne medale w Lidze Kubusiowego Narciarza 2025!

Druga część zawodników starszych, to również bardzo barwny spektakl umiejętności zjazdowych i rywalizacji, bo w grupie III Ania, która w ostatnią sobotę zaliczyła „dopiero”, 6ty czas, obroniła swoją wygraną w generalce, aczkolwiek Gabrysia, mająca stratę wynikającą z nieobecności na pierwszych zawodach prawie ją dogoniła! Tu było naprawdę gorąco! Z resztą wśród chłopców podobnie, 2 punkty zadecydowały o nagrodzie głównej, a rywalizacja między Leonem i Olkiem zakończyła się tak jak ostatnie zawody.

 

Najstarsze dziewczyny zdominowała Sara, której do szczęścia wystarczyły trzy dobre starty, pewnie zwyciężając. Jeśli chodzi o chłopców grupy niebieskiej, bardzo solidna jazda ze strony Michała, który z Leonem ścigał się przez ostatnie 4 slalomy, wymieniając się miejscami na pudle, niestety nie wystarczyła aby wygrać, bo Leon miał bufor bezpieczeństwa w postaci punktów zdobytych na Kurzej Górze.

Kończąca naszą stawkę grupa snowboardzistów zakończyła się remisem punktowym, bracia Kluz zajęli 2 i 3 miejsce, ale najwyższy laur w gigancie na desce powędrował do Wiktora, o którego sukcesie zadecydowało zwycięstwo w finałowej rozgrywce na SŁOTWINY ARENA! ufff…

Mokry, miękki ale bardzo udany, kolejny sezon Ligi Kubusiowego Narciarza za nami! Bardzo cieszymy się, że byliście za nami i dzielnie pochodziliście do zadań!

Mamy nadzieję, że dobrze bawiliście się podczas tegorocznych Kubusiowych zimowych gier i z wieloma z Was zobaczymy się znowu za rok 🙂

Bardzo dziękujemy wszystkim za zaangażowanie, za pomoc, za uśmiechy, uwagi, komentarze. To wszystko jest dla nas bardzo ważne i cenne, bo daje radość z wykonywanej pracy i pozwala nam ulepszać formułę jaki i procesy organizacyjne.

Specjalne podziękowania dla marek SALOMON i ATOMIC należą się za fantastyczne nagrody i wsparcie we wszystkich lokalizacjach oraz całej GRUPIE PINGWINA, która stawała na przysłowiowych rzęsach aby warunki narciarskie były TIP-TOP!

Żegnamy się z Wami i chyba z zimą, która na szczęście w tym sezonie nam nie uciekła 😉

Serdeczne pozdrowienia i do zobaczenia!

 

 

 

nasi partnerzy